Dziękuje za wszystkie komentarze pod poprzednimi postami:)
Dzisiaj trochę inspiracji...
Zawsze, kiedy przeglądam jakieś zdjęcia z wnętrzami zauroczą mnie pewne elementy, rzeczy, meble czy dekoracje... ale zawsze były to miejsca, które odpowiadają mi częściowo, zawsze miałabym ochotę coś wymienić, dodać albo zabrać...
Jakiś czas temu przeglądając jeden z magazynów wnętrzarskich znalazłam wnętrze doskonałe, wnętrze do którego wchodząc nie zmieniłabym nic, miejsce które zaakceptowałabym od pierwszego momentu. Piękne, przytulne, doskonałe...
Zobaczcie
Źródło

Pięknie, nic dodać, nic ująć... A co Wy myślicie?
Pozdrowienia :D