piątek, 13 września 2013

Jak zmieniał się salon

HEJ!!!
Naszło mnie na wspomnienia i zajrzałam w moje foto archiwum i pomyślałam, że pokaże Wam jak wyglądał mój salon wcześniej i jakie zmiany przechodził. W sumie od momentu pierwszej zmiany w moim domu minęło dopiero 10 miesięcy, więc myślę że nastąpiło na prawdę wiele zmian :)
Zobaczcie.

pierwsza wersja po przemalowaniu komody i ściany




potem doszedł regał




następnie przyszły nowe sofy



zmieniały się dekoracje mebli, ścian, poduszki, zasłony... dziś salon wygląda tak :





Myślę, że jest całkiem nieźle :) A co Wy myślicie?
Miłego dnia !!!


20 komentarzy:

  1. Wspaniałe przemiany zachodziły u ciebie,tyle się działo w przeciągu tych 10 miesięcy.Bo to i zmiany dekoracji,koloru ścian,kanapy i meble zmieniały swoje miejsce.U mnie niestety nie mam możliwości,jeśli chodzi o przestawianie mebli.Mój pokój jest prostokątny więc nie mam pola do szaleństw ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku kiedy wprowadziliśmy się do mieszkania była tu wielka meblościanka w stylu rustykalnym, ale niestety nie dało się jej rozebrać na kawałki aby stworzyć np witrynę, była wielka i ciężka, nie było żal mi się z nią rozstawać, tak też zostałam z jedną komódką i od tego się zaczęło :D reszta sama poszła. Pozdrawiam i dziękuje za miłe słowa .

      Usuń
  2. Lubię Twoje odmiany, tyle drobiazgów dodajesz, wszystko z sercem;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo wypiękniało, te czarne kanapy sprawiały jakiś taki ciężar. Teraz bomba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak właśnie myślę, narożnik był potężny i ciemny a teraz zrobiło się troszkę lżej :D Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za ciepłe słówko :D

      Usuń
  4. Rzeczywiście zmiany, co krok to lepsze i super wyszło! :) gratuluję i pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  5. z surowego, ascetycznego salony zrobiło się w nim mega przytulnie:) podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za miłe słowa, Twoje mieszkanko mi również się podoba, wpraszam się do Ciebie regularnie :D Nawet podejrzałam, że zaczęłyśmy mniej więcej w tym samym czasie prowadzić bloga :D Ściskam ciepło

      Usuń
  6. ..ależ pięknie ;) przytulnie i z klasą ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szalejesz!!!Bardzo mi się podoba i wiesz chyba drobiazgi z mojego candy pasowałyby do Twojego pokoju:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :D W candy nie mam szczęścia nigdy nic nie wygrałam, ale jak znajdę chwilkę na pewno się zapiszę, dziękuję za zaproszenie , w każdym razie bardzo fajny blog prowadzisz (takie pyszności, że ślinka leci) i chętnie do Ciebie zaglądam :D pozdrowionka

      Usuń
  8. Świetne metamorfozy!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. czegoś jednak tu brakuje

    OdpowiedzUsuń
  10. Duże i bardzo pozytywne zmiany! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)