kiedy nie dopisuje pogoda, można sobie humor poprawić czymś takim...
a później można położyć się na sofce i leżeć :D Właśnie tam zmykam...
Dla zainteresowanych przepis:
300 ml mleka (mleczko trzeba podgrzać)
pół kostki drożdży, może być ciut więcej
pół kostki rozpuszczonego masła
3 łyżki cukru
3 łyżki oleju
12 żółtek
mąka
polewa czekoladowa lub
cukier puder do dekoracji
olej do pieczenia
Mieszamy mleko z drożdżami, dosypujemy cukier i trochę mąki, odstawiamy do wyrośnięcia na jakieś 15min, następnie dodajemy pozostałe składniki. Wyrabiamy ciasto i pieczemy w gorącym oleju. A potem to już tylko dekorujemy i zajadamy :P
Miłego dzionka!!!
oj lezenie po jedzeniu nie wskazane , pyszne na pewo
OdpowiedzUsuńna pewno, dlatego najem sie do syta, a jutro na stepper :D hihi
Usuńwszystkie bym zjadła! :)
OdpowiedzUsuńJa na słodkie zawsze jestem łasa... ;)
OdpowiedzUsuńChwytam pączka w zęby i pędzę dalej..... ;)
:D hihi, ja też muszę sie najeść zanim diete zacznę :D pozdrowionka
UsuńWygląda pysznie, ale zdrowe to chyba nie jest ;)
OdpowiedzUsuńhihi na pewno nie jest, ale dla łasucha niezastąpione :) pozdrawiam ciepło
Usuń