Powstał świecznik adwentowy:)
Dość prosty, świeczki, tasiemki, choinki, domek i trochę tasiemki.
Zamiast tasiemek miały być numerki, ale nie mogłam znaleźć odpowiednich, później chciałam nalepki z numerami, ale ostatecznie wykorzystałam nalepki gdzie indziej, i nie numerki, a gwiazdki :)
Pozdrawiam Was ciepło!
pa :)
Patrząc tak teraz na te fotki, to nie do końca jestem przekonana czy ten domeczek pasuje do mojego świecznika ? no nie wiem, jak myślicie?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
K.
Ślicznie świątecznie u Ciebie, a domek pasuje jak najbardziej:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
dziękuje :) pozdrawiam ciepło
Usuńpiękny :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
dziękuje :) pozdrowionka
UsuńWszystko pasuje :) Masz piękne poduchy!
OdpowiedzUsuńdziękuje :) pozdrawiam ciepło
UsuńPięknie i świątecznie już ! Adwentowy świecznik fantastyczny - broni sie właśnie prostotą :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńdziękuje, w zasadzie ozdobiona już chatka prawie cała. pozdrawiam
Usuńfajne i bardzo świateczne :)
OdpowiedzUsuńdziękuje, pozdrawiam ciepło.
UsuńPięknie!!!Ja uwielbiam właśnie takie dekoracje,Super,bo właśnie dzięki tej prostocie jest wyjątkowy.
OdpowiedzUsuńdziękuje, to cieszę się bo właśnie chciałam coś prostego i delikatnego. pozdrawiam ciepło.
Usuńno i jak tu nie odpłynąć jak ten okres świąteczny tak bardzo urzeka :-)
OdpowiedzUsuńpzdr
Super te świąteczne poduchy. Dwie sztuki, a od razu "zrobiły" ten kącik z kanapami :)
OdpowiedzUsuń