Już chałupka ozdobiona i gotowa na te świąteczne wyczekiwanie, jedynie choinka została do zakupienia - ale to jeszcze troszkę. Wszędzie drobne świąteczne akcenty już są, najbardziej oblężony jest salon i kuchnia, a reszta nieco mniej. Najmniej sypialnia, jakoś ciężko mi tam wprowadzić świąteczny nastrój. Pomogłyby mi pewnie szare cotton ball, ale jak na razie nie mogę sobie na nie pozwolić niestety...
Więc sypialnia wygląda chwilowo tak...
jakoś nie chcę tam wprowadzać czerwieni i zieleni, myślałam o tym, aby powiesić kilka bombek na karniszu, oczywiście gwiezdnych w tonacji black-white :) coś pomyślę.
A tymczasem zaczynamy odliczanie, jutro 1 grudnia :) Cieszycie się?
Trzymajcie się ciepło!!!
Śliczna sypialnia! :) Szary jej pasuje :))
OdpowiedzUsuńJa juz nie mogę się doczekać! Uwielbiam ten okres! Sypialnia wyszls super!
OdpowiedzUsuńŚlicznie ozdobiłaś,podoba mi sie bardzo.
OdpowiedzUsuńCześć, bardzo ładna sypialnia czy moza wiedziec o nazwie paneli?
OdpowiedzUsuńHej, dziękuje, niestety nie pamiętam jak nazywają się panele, jeśli tylko będę w sklepie, gdzie je kupowałam, dam znać ;) pozdrawiam
Usuńsypialnia jest tak urokliwa z tymi gwiazdeczkami że na prawdę jeśli nie czujesz takiej silnej potrzeby nie musisz w niej już nic robić :)
OdpowiedzUsuńCudnie gwiazdkowo ;-) Jak dorzucisz czerwone bombki (zamiast czarnych) to będzie super :-)
OdpowiedzUsuńślicznie, gwiazdkowo:)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba Twoja sypialnia, jest taka spokojna, stonowana, dla mnie idealna! Jeśli chcesz coś zielonego to może mała zielona choineczka? Na moje to wystarczy :)))
OdpowiedzUsuńŚciskam
Bardzo klimatycznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarze, ściskam Was ciepło :)
OdpowiedzUsuń