poniedziałek, 17 listopada 2014

Drożdżówki

Hejka!

dzisiaj nieco z innej beczki :) jestem na diecie, tak przed świętami - żeby potem można było pojeść :D ale właśnie ostatnio trenowałam pieczenie drożdżówek żeby nie było "wtopy" na święta i takie oto wyszły cuda. Zniknęły dość szybko, bo ciasto maślane z pudningiem waniliowym i kruszonką jak u Mamy po prostu było pyszne. Powtórka dopiero w święta, ale popatrzeć nikt nie zabroni.

Miłego dnia kobietki! jeszcze tylko 4 dni i weekend :)


8 komentarzy:

  1. Patrzę na nie, ale chętnie bym też spróbowała. Jakiś przepis? Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;) www.zwyczuciemsmaku.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przepis podany :) pozdrowionka i skorzystam z zaproszenia na Twój blog

      Usuń
  2. mniam
    ale bym sobie zjadła taką na śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przpisik już podany, zachęcam spróbować, bo warto :) pozdrowionka

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny :)